Kobieta ma prawo do tego, żeby decydować o swoim losie i swoim ciele - podkreślił w sobotę w Łodzi współprzewodniczący Nowej Lewicy, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Zadeklarował, że jego ugrupowanie w kwestii aborcji jest za pełnymi prawem wolnościowym dla kobiet.
Wypowiedź Czarzastego miała związek ze śmiercią 30-letniej kobiety, która trafiła do pszczyńskiego szpitala w 22. tygodniu ciąży, kiedy odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzono wady rozwojowe. Kobieta zmarła w wyniku wstrząsu septycznego. Rodzina zmarłej stoi na stanowisku, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do zgonu.
W opinii Czarzastego śmierć 30-latki jest wynikiem ograniczania praw aborcyjnych w Polsce. - Ograniczenie praw aborcyjnych, praw wolnościowych Polkom kończy się śmiercią taką, jaka miała miejsce w Pszczynie - powiedział.